Utrzymujący się śnieg, zimowa aura i ujemne temperatury zachęcają do zabaw na świeżym powietrzu. Wiemy, że nic tak nie poprawia nastroju zimą, jak biały puch i jasne słońce ogrzewające nasze twarze.
W czwartkowe przedpołudnie, widok z okna był tak piękny, że zmobilizował nas do wyjścia na zewnątrz. Uczestnicy z radością skorzystali z uroków zimy i wzięli udział w hartowaniu organizmu. Urokliwe zaspy i drzewa okryte lśniącą bielą sprawiały, że krajobraz zachęcał nas do spaceru wokół naszego Domu. Mogliśmy również zaobserwować zmiany, jakie o tej porze zachodzą w otaczającej nas przyrodzie.
Jednak śnieżna zima szybko zmotywowała nas do korzystania z różnorodnych atrakcji. Biała sanna pozwoliła na zorganizowanie kuligu. Wspólna jazda po ośnieżonej drodze sprawiła wiele radości. Szybko narodził się pomysł na inne formy aktywności. Robienie orzełków, bitwy na śnieżki, bieg po śladzie, zmieniły się w super zabawę. Gorąca atmosfera rozgrzewała mroźną zimę, dając uczestnikom wiele sił do rywalizacji. Szczęśliwe twarze podopiecznych po powrocie do ośrodka, już skłaniają do zorganizowania kolejnego wyjścia.
G.M.
